Andrzej Huza

Rozpoczął swoją drogę zawodową, zdając maturę w Bochni, skąd skierował swoje kroki do Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. W trakcie wizyty w Gdyni dowiedział się, że żaglowiec "Dar Pomorza" wyruszy na pierwszy rejs kandydacki do Wielkiej Brytanii. Nie jest do końca jasne, czy decyzja o przystąpieniu do rejsu była spowodowana miłością do morza, czy pragnieniem spotkania z jego ojcem, Władysławem Sylweriuszem Huzą, który w tym czasie był w Anglii.

W 1946 roku Andrzej zdołał się spotkać z ojcem, który był przedwojennym oficerem Wojska Polskiego i AK-owcem. Po powrocie do kraju, rozpoczął naukę w Państwowej Szkole Morskiej, gdzie zdobył odpowiednie wykształcenie i stał się jednym z jej pierwszych absolwentów w 1949 roku. Jako słuchacz legendarnego kapitana Maciejewicza, przekroczył kolejne etapy profesjonalnego rozwoju, współpracując m.in. zZarządem Portu Szczecin oraz Polską Żeglugą Morską.

Pełnił również funkcję dyrektora Liceum Morskiego, gdzie miał znaczący wpływ na kształcenie przyszłych marynarzy. Był wszechstronnie ceniony w środowisku morskim, a jedną z jego największych zasług było doprowadzenie do budowy pomnika na cmentarzu Centralnym w Szczecinie, poświęconego Tym, którzy nie powrócili z morza. Pomnik ten powstał w 1989 roku i stanowi trwały znak pamięci o tych, którzy stracili życie na morzu.

Pogrzeb kapitana Andrzeja Huzy miał miejsce w poniedziałek 29 listopada 2010 roku na cmentarzu Centralnym w Szczecinie, gdzie spoczął w kwaterze 45 D. Jego życie i dokonania pozostaną w naszej pamięci jako przykład poświęcenia i pasji do żeglugi morskiej.