W Kętach doszło do niebezpiecznego zdarzenia, które zakończyło się hospitalizacją trzyosobowej rodziny. Podczas nocnej interwencji ratowników, małżeństwo oraz ich 15-miesięczna córka zostali przewiezieni do szpitala w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Służby apelują o zachowanie ostrożności i instalację odpowiednich czujników w domach.
Incydent miał miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek, gdy o godzinie 21. zgłoszenie dotarło do służb ratunkowych. Z relacji zgłaszającego wynika, że po prysznicu żona zaczęła czuć się źle, odczuwając osłabienie i nudności. Zaniepokojony mężczyzna podejrzewał, że przyczyną mogło być zatrucie tlenkiem węgla pochodzącym z gazowego piecyka znajdującego się w łazience, przez co natychmiast wezwał pogotowie oraz otworzył okna, aby przewietrzyć mieszkanie.
Po przybyciu ratowników, małżeństwo oraz ich córeczka zostali przetransportowani do placówki medycznej na badania oraz obserwację. Strażacy, którzy sprawdzili mieszkanie, nie stwierdzili już podwyższonego stężenia tlenku węgla. W związku z zaistniałą sytuacją służby przypominają o zagrożeniach związanych z tym gazem, który jest bezwonny oraz bezbarwny, co sprawia, że jest szczególnie niebezpieczny. W przypadku wystąpienia objawów zatrucia, takich jak ból głowy, duszności czy wymioty, zaleca się natychmiastowe udrożnienie wentylacji oraz wezwanie pomocy medycznej.
Aby zabezpieczyć się przed podobnymi sytuacjami, mieszkańcy są zachęcani do instalacji czujników tlenku węgla w swoich domach. Regularne kontrolowanie wentylacji oraz stosowanie odpowiednich urządzeń wykrywających tlenek węgla może pomóc w uniknięciu niebezpiecznych incydentów w przyszłości.
Źródło: Policja Oświęcim
Oceń: Zatrucie tlenkiem węgla w Kętach – Trzyosobowa rodzina w szpitalu
Zobacz Także
